Mimo tego ostatni weekend minął nam baaaardzo miło i sympatycznie. Nie dość, że spędziliśmy ten czas z dziadkami i prababcią - a to już duży powód do radości, to jeszcze aura sprzyjała! Mam na myśli piękne słońce, które spowodowało, że otaczający nas krajobraz wydawał się bajkowym i magicznym. Śnieg skrzył się w promieniach słońca, drzewa pokryte lodem wyglądały na kryształowe, tylko wypatrywać Gerdy i Kaja w tym bajkowym świecie.... który pokryty białą pierzyną śnieżnego puchu wygląda na czysty i niewinny. Oto dowody, okupione niestety podrażnieniem skóry rąk..
rzecz o świecie rocznego maluszka, jego mamy i taty czyli o otaczającej naszą trójeczkę rzeczywistości... oraz o naszych poczynaniach twórczych, "odtwórczych", podróżniczych, kulinarnych i innych
poniedziałek, 25 stycznia 2010
a zima trzyma
Najdłuższy miesiąc w roku ma się ku końcowi. Najdłuższy w moim odczuciu. Bo styczeń to czas, kiedy mam już dość zimy, do wiosny jeszcze hu hu, do świąt i rocznic rodzinnych jeszcze dalej, a w pracy młyn.
Mimo tego ostatni weekend minął nam baaaardzo miło i sympatycznie. Nie dość, że spędziliśmy ten czas z dziadkami i prababcią - a to już duży powód do radości, to jeszcze aura sprzyjała! Mam na myśli piękne słońce, które spowodowało, że otaczający nas krajobraz wydawał się bajkowym i magicznym. Śnieg skrzył się w promieniach słońca, drzewa pokryte lodem wyglądały na kryształowe, tylko wypatrywać Gerdy i Kaja w tym bajkowym świecie.... który pokryty białą pierzyną śnieżnego puchu wygląda na czysty i niewinny. Oto dowody, okupione niestety podrażnieniem skóry rąk..
Mimo tego ostatni weekend minął nam baaaardzo miło i sympatycznie. Nie dość, że spędziliśmy ten czas z dziadkami i prababcią - a to już duży powód do radości, to jeszcze aura sprzyjała! Mam na myśli piękne słońce, które spowodowało, że otaczający nas krajobraz wydawał się bajkowym i magicznym. Śnieg skrzył się w promieniach słońca, drzewa pokryte lodem wyglądały na kryształowe, tylko wypatrywać Gerdy i Kaja w tym bajkowym świecie.... który pokryty białą pierzyną śnieżnego puchu wygląda na czysty i niewinny. Oto dowody, okupione niestety podrażnieniem skóry rąk..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz